www.jesuschrist.fora.pl

martinez

Z jakiego powodu Emilka tak upierasz się przy tym,że od śwętowania soboty zależy nasze zbawienie?

Już dowiodłam,że Jezus nie trzymał się sztywno litery prawa, bo on przyszedł po to aby PRAWO WYPEŁNIĆ i dał nowe, zawierające się w dwóch przykazaniach:"Masz miłować Boga całym swym sercem,całą swą duszą i całym swym umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. A drugie podobne temu:Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy".
Ew.Mateusza 22:37-40.

Ja nie mam żadnych watpliwości,że mnie jako chrześcijankę obowiązują te przykazania,natomiast absolutnie nie czuje się zobowiązana (inni też nie powinni) przestrzegać SABATU bo on był dany TYLKO NARODOWI IZRAELSKIEMU!
Upieranie się przy śwętowaniu sabatu jest równoznaczne z obowiązkiem przestrzegania wszystkich praw, które Bóg dał Izraelitom, a było ich KILKASET.
Taki przykład:W I wieku n.e. po śmierci Jezusa wyłoniła się kwestia czy nowo ochrzczeni chrześcijanie,nie będący żydami mieli się obrzezywać, czy przestrzegać zakonu Mojżeszowego. Odpowieź znajduje się w Dziejach Apostolskich 15:28,29:
"Postanowiliśmy bowiem, Duch Świety i my, by nie nakładac na was ŻADNEGO INNEGO ciężaru oprócz nastepująch rzeczy niezbednych:
wstrzymywac się od mięsa ofiarowanego bałwanom, od krwi, od tego co zadławione , i od nerządu."
CHRZEŚCIJANIE NIE MAJA WIĘC OBOWIĄZKU W JAKIŚ SZCZEGÓLNY SPOSÓB ŚWIĘCIĆ SOBOTY CZY NIEDZIELI. KAŻDY DZIEŃ BĘDZIE ŚWIĘCONY DZIĘKI CHRZEŚCIJAŃSKIEMU POSTĘPOWANIU.

Oliwka.

Najmocniejszym argumentem uzasadniającym przestrzeganie przykazań Bożych, w tym i święcenie sabatu [soboty],
jest zawarcie przez Stwórcę Nowego Przymierza ze swym ludem, we Krwi Jezusa Chrystusa.

Nowe Przymierze polega na tym, że Stwórca składa swój Zakon w naszym wnętrzu
i wypisuje go na naszym sercu. On jest naszym Bogiem, a my jesteśmy Jego ludem.

w Księdze Jeremiasza 31:31-34, czytamy:

"Oto idą dni - mówi Pan - że zawrę z domem izraelskim i z domem judzkim Nowe Przymierze. Nie takie Przymierze, jakie zawarłem z ich
ojcami w dniu, gdy ich ująłem za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej, które to Przymierze oni zerwali, chociaż Ja byłem ich Panem
- mówi Pan -
Lecz takie Przymierze zawrę z domem izraelskim po tych dniach, mówi Pan: Złożę mój Zakon w ich wnętrzu i wypiszę go na ich sercu.
Ja będę ich Bogiem, a oni będą Moim ludem".

Są to te same przykazania, te same prawa, jednak z tą różnicą, że to Nowe Przymierze wypisane zostaje Duchem Bożym bezpośrednio
w sercu.

A jeżeli w sercu to znaczy, że będzie wykonywane z miłości.

Ponieważ Pośrednikiem tego Nowego Przymierza jest Jezus Chrystus, dlatego Prawo Chrystusowe jest Prawem MIŁOŚCI.

Na czym polega miłość do Boga, czytamy w 1 Liście Jana 5:3:

"Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega
przykazań Jego, a przykazania Jego nie są uciążliwe”.

Na czym polega miłość do bliźniego, czytamy w Liście do Rzymian 13:8-10:

"Nikomu nic winni nie bądźcie prócz miłości wzajemnej; kto bowiem miłuje bliźniego, Zakon wypełnił. Przykazania
bowiem: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj i wszelkie inne w tym słowie się streszczają: Miłuj bliźniego
swego jak siebie samego. Miłość bliźniemu złego nie wyrządza; wypełnieniem więc Zakonu jest miłość".

Pierwsze cztery przykazania Dekalogu uczą nas podstawowej miłości do Boga Ojca, a pozostałe sześć podstawowej miłości do bliźniego.

MIŁOŚĆ jest więc znakiem rozpoznawczym wszystkich dzieci Bożych.

W Księdze Ezechiela 36:26-27, czytamy:

"I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne,
a dam wam serce mięsiste. Mojego Ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według
Moich przykazań, Moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je".

Dzieci Boże przestrzegają więc wszystkich przykazań Dekalogu, ale teraz czynią to z miłości do Boga Ojca i z miłości do bliźniego.

Wszystkich, czyli również przykazania IV-go, które nakazuje święcić sabat [sobotę], dzień święty.

martinez zgadzasz się z tym?

Pozdrawiam.

Oliwka.

Oliwka.

martinez, w Liście do Hebrajczyków 4:9 czytamy:

„A zatem pozostaje odpoczynek szabatu dla ludu Bożego”.

W Przekładzie Biblii Poznańskiej werset ten brzmi:

"Przeto pozostaje jeszcze odpoczynek sobotni dla ludu Bożego”.

Jak go rozumiesz?

Oliwka.

martinez

Odpowiedz mi ilu według ciebie ludzi na świecie można uznać za dzieci boże?

Nawiązując do Hebrajczyków 4:9 to trzeba rozpatrywać go w kontekście pierwszych ośmiu wersetów 4 rozdziału,sądzę,że przeczytałaś.
W 4 wersecie napisano:"O siódmym dniu bowiem powiedział gdzieś tak:I odpoczął Bóg dnia siódmego od wszystkich dzieł swoich".
"Dzień siódmy" nie był oczywiście zwykłym dniem 24-godzinnym. Tak więc "odpoczynek sabatu", którego zażywają chrześcijanie nie ogranicza się do 24 godzin.
Jak mówi werset 6 wejście do odpocznienia było uzależnione od okazania posłuszeństwa,ponieważ niektórzy mieli taką możliwość, ale nie okazali posłuszeństwa więc nie skorzystali z przywileju. Ale cały czas mają go osoby, które chcą być posłuszne Bogu,już teraz mogą wejść do odpocznienia Bożego(którym jak wykazałam nie może być dzień 24-godzinny), a w przyszłości zaznawać dobrodziejstw podczas tysiącletnich rządów Jezusa na ziemi(Objawienia 20:6), i właśnie dlatego m.in.nazwano Jezusa Panem Sabatu.

Oliwka.

martinez napisała:

Oliwka.

martinez napisała:

martinez

Witaj Oliwka i własnie twoja wiara legła w gruzach.
Czyżbyś celowo pominęła wersety 14-18 z 1 rozdziału Księgi Genesis, które nie pozostawiają żadnych wątpliwości
cytuję:
"Potem rzekł Bóg:Niech powstaną światła na sklepieniu niebios, aby oddzielały dzien od nocy i były znakami dla oznaczania pór, dni i lat!
Niech będą światłami na sklepieniu niebios, aby świecić nad ziemią!
I tak się stało. I uczynił Bóg dwa wielkie światła:większe światło, aby rządziło dniem(Słońce), i mniejsze światło aby rządziło nocą(Księżyc) oraz gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu niebios, aby świeciły nad ziemią. I rządziły dniem i nocą oraz aby oddzielały światłość od ciemności.
I widział Bóg że to było dobre."

Oliwka skoro Słońce i Księżyc dopiero zaczęły oddzielać w trzecim dniu stwarzania dzień od nocy więc jak bez ich obecności wyobrażasz sobie poranek i wieczór?. Przyznasz że moje rozumowanie jest logiczne.

Pozdrawiam
martinez